View Single Post
stare 28.03.2016, 13:55   #10
revallsay
 
Zarejestrowany: 16.06.2013
Płeć: Kobieta
Postów: 180
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Odcienie Życia

Uważam, że Cassandra w ogóle nie pasuje do Dona i nie chciałam żeby byli razem, dlatego ją rzucił. Gruby Alexander po prostu mi wyskoczył. Napisałam, że skończył 14 lat, bo w dwójce z małego staje się nastolatkiem i gdy już jest po urodzinach, to zmienia kategorię wiekową. Tego chyba nie da się inaczej obejść - po prostu teraz wygląda na 14-15 lat. Dekorowanie ogrodu jest dla mnie czarną magią, dla Cassandry też - chciałam pokazać, że miała do tego tylko słomiany zapał i po kilku godzinach sadzenia krzaczków porzuciła pomysł na urządzenie go.


WEIR #1 / GOTHS #3





Po wprowadzeniu sie do nowego mieszkania, Connor od razu przedstawił się swoim sąsiadom.



Kożystając z chwili wolnego czasu postanowił nabyć trochę więcej pewności siebie poprzez ćwiczenie przemówień przed lustrem w łazience. Drodzy Państwo, nie tak, yyy, Szanowni Państwo! O tak jest lepiej. Nasza firma wkroczyła w nowy rozdział swojego istnienia, bez sensu. Jak już za pewnie wiecie gościmy delegację z Czech. Nasi bracia z zagranicy... Geez. Nasi zacni gości powierzyli nam rozbudowę fili naszej firmy w ich kraju. Szczegóły zdradzi wam Pani Greek, która osobiście będzie nadzorować przebieg prac w Pradze! No, jakoś to będzie, pójdę na żywioł.

Skoro Pani Greek wyjeżdża do Pragi, aby nadzorować przebieg pracy na budowie, to może dobrym pomysłem byłoby zrobienie czegoś, co jej się spodoba. Connor wie, że jego przełożona lubi jadać w jeden z restauracji na Przedmieściu, więc postanowił właśnie tam ja zaprosić na obiad.





Co okazało się dobrym pomysłem, gdyż następnego dnia Connor powiedział się o awansie!



Zaraz po przyjściu po domu, zdjął swój ulubiony garnitur i zadzwoni po Cassie.



- Muszę Ci coś powiedzieć kochanie - dostałem awans!
- To wspaniała wiadomość, tak bardzo się cieszę! - odpowiedziała Cassandra.




Następnego dnia firma Connora zorganizowała coroczny turniej golfa, w którym każdy pracownik firmy mógł wziąć udział. Zapalony golfista Connor zgłosił swoją kandydaturę.



Connor nie lubi przegrywać, więc postanowił grać, aby wygrać, nie dając nikomu, nawet szefowi taryfy ulgowej.



Historia lubi się powtażać! Kolejny awans!



Następnego dnia, w Sobotę, Connor zadzwonił do swojej dziewczyny i poprosił ją o szybki pojawienie się u niego w apartamencie.



- Co się stało? - zapytała dziewczyna zaraz po przyjściu.
- Cassandro, dostałem kolejny awans, dasz wiarę?! To cudowne! Tak się cieszę! Jeszcze kilka tygodni temu byłem zwykłym pracownikiem. Nagle poznałem Ciebie i moje życie się zmieniło! Tyle szczęścia dostałem ostatnimi czasy! - mówił
- Ależ kochanie, pewnie po prostu masz talent do biznesu, jesteś elokwentny i pracowity. Zawsze służysz dobrą radą i pomocą! - komplementowała go Cassandra.
- Dziękuję Ci za te słowa, nawet nie wiesz ile dla mnie znaczą. Przepraszam, że w takiej postaci, ale [nasza mistrzyni nie ma zainstalowanego Nocego Życia i inaczej się nie da jestem taki podekscytowany, że nie jestem w stanie myśleć o restauracjach czy innych miejscach - powiedział.



Connor uklękną na kolano i wyszeptał: Cassandro, zostaniesz moją żoną? Dziewczyna od razu się zgodziła - była uradowana, że w końcu znalazła mężczyznę swojego życia.

- Tak Connor, wyjdę za Ciebie! Boże jak się cieszę! - wykrzyczała!





Wieczorem młodzi narzeczeni zostali zaproszeni przez Ojca Panny Młodej do rezydencji na kolację. Na prośbę Mortimera, Connor zasiadł na przeciw Pana Domu.



- Mówisz, że Twój poprzedni nażeczony był pielęgniarką, tak? - zapytał Connor
- Tak, był pielęgniarką - powiedziała Cassandra z lekką nutą wstydu - ale proszę nie rozmawiajmy o nim.




Po kolacji ni z tego, ni z owego Alex poprosił Connora na bok.

- Connor, widzisz jak wyglądam, a ja chcę iść na Akadamę na WF, bo chcę zostać astronautą, a z moją tuszą to nie możliwe, co mam zrobić, aby wyglądać tak jak ty? - zapytał
- Najlepiej będzie jak zaczniesz chodzić na siłownię. Jakaś bieżnia czy coś innego - poradził mu przyszły szwagier.



Jeszcze tego samego dnia do rezydencji Ćwirów przyjechał kurier z bieżnią:




- Alex, poczekaj do jutra z ćwiczeniami, nawet jeszcze lampy tata nie zamocował, musisz ćwiczyć po ciemku? - zapytała zdenerwowana na

brata siostra.
- No dobrze - powiedział Alex wywracając oczami.

Nadszedł dzień ślubu! Tak jak na wcześniejszym ślubie liczba gości ograniczyła się do rodziny Cassandry. Jedynymi zaproszonymi przyjaciółmi byłi najlepszy przyjaciel Pana Młodego, Geoff Rutherford, oraz przyjaciółka Cassandry, Mary-Sue Pleasant.











----
Przepraszam za jakoś tego odcinka. Od chyba 2 tygodni (może i więcej) zbieram się aby coś napisać i jakoś weny nie mam, a chcę zacząć rozgrywkę innej rodzinki i jak na razie dać Ćwirom (i Weirom) trochę odpoczynku. Niektóre zdjęcia są dziwne, np. kolacja - tak po prostu siedli - Connor powinien siedzieć koło Cassandry, ale już trudno, to tylko gra i szkoda moich nerwów które swoja kumulacje miały na ślubie - zbudowałam małą altaną na 'odczep się', bo już po prostu miałam dość - zmiana pory roku, ogrodnik przyszedł i inne wkurzające rzeczy - moja cierpliwość się skończyła. Dlatego nawet opis ceremoni jest jaki jest.

Ostatnio edytowane przez revallsay : 28.03.2016 - 14:00
revallsay jest offline   Odpowiedź z Cytatem