Zaczęłam teraz grać w "świeżym" Miłowie i rzecz jasna od razu wprowadziłam tam swoje porządki. Ale po kolei...
Mortimer Ćwir oświadczył się Dinie Kaliente. Nie muszę chyba dodawać, że został przyjęty?
Przy okazji, Dina tak teraz wygląda. Doszłam do wniosku, że niebrzydka z niej babka.
Ale wróćmy do relacji. Te moje Simy są nieco dziwne - ledwo się zaręczyli, zaraz zaczęli się tłuc na poduszki.
(Inna sprawa, że i ja wyszłam trochę z "wprawy", bo nie grałam przez jakieś 3 czy nawet 4 miesiące :o)
Narzeczeni nie zwlekając przyszykowali ślub. Nie musieli czynić wielkich przygotowań, bo Kasandra rozstała się z Donem przez telefon po tym, jak zobaczyła go z Niną Kaliente. Może to i dobrze...
Ślub oraz wesele odbyły się pod wieczór. Nie było może jakiegoś zatrzęsienia gości, za to pojawiła się prawdziwa gwiazda, która niedawno zawitała do Miłowa
^Chuck Norris!^
Przysięga...
A tu macie resztę gości weselnych. Chucka Norrisa na zdjęciu brak, ponieważ pobiegł złożyć najlepsze życzenia młodej parze. Jest za to Don Lotario i Kasandra Ćwir (świadkowie), Aleksander Ćwir i jeszcze jakiś starszy pan, który pojawił się, choć nie był zaproszony.
A tu już zdjęcie z nocy poślubnej. Więcej nie ma, żebyście sobie nie myśleli
Dodatkowo:
Tak teraz wygląda Kasandra Ćwir. Tak, ona. Strasznie mnie wkurzało, że jest podobna do znanej skądinąd pokojówki Kasi Langerak, a nie do własnych rodziców. Z lekką pomocą paru kreatorów (m.in. Simgaroop) oraz userów (m.in. Liv) przywróciłam naturalną kolej rzeczy. Tu trzeba dodać, że z Donem rozstała się w sposób pokojowy.
Podobnie postąpiłam z jej bratem.
Natomiast Ninie wystarczyło zmienić styl
