czy używacie czujników dymu i alarmu antywłamaniowego?

Ja alarm antywłamaniowy wstawiam tylko do pokoju gdzie są drzwi wejściowe czyli najczęściej do salonu. Natomiast to coś przeciwpożarowe ląduje u mnie w kuchni

[berry]

Ja oczywiście alarm przeciwopożarowy nad kuchenką =) A antywłamaniowy tylko przed wejściem do domu.

Ja używam alarmu pożarowego przy kuchence w kuchni i przy kominku. A alarm antywłamaniowy wystarczy jeden na jedno pomieszczenie. Oczywiście jak masz piętro i masz na dole to na górze nie musisz stawiać. Ale jednak radzę ci postawić alarm pożarowy, bo pożar łatwo zrobić. Wystarczy, że w pobliżu kominka będzie dywan, albo inna rzecz łatwopalna. A złodzieje przychodzą, może rzadko ale przychodzą ;p

[KAJA401]

Ja wszędzie wieszam alarmy przeciw pożarowe bo nawet w łazience raz zdarzył mi się pożar (dziwne ale prawdziwe :smirk: ), a te na włamanie to tylko przy drzwiach na parterze ze wszystkich stron domu gdzie tylko można do niego wejśc.

[Iminashi]

ja wstawiam alarm antywłamaniowy w glownych wejsciach, a czujnik tylko nad kuchenka czasem nad kominkiem, ale rzadko

W każdym domu czujnik dymu w kuchni obowiązkowo. W zamożnych domach alarm antywłamaniowy przy każdych drzwiach, które prowadzą jakoś na zewnątrz.

[ultraviolence]

Czujnik przy kompie? Eeee.. Pierwszy raz słyszę, że komp może się zapalić Bynajmniej u mnie był tylko zepsuty i pożaru nigdy nie spowodował... (w sensie, że przez niego )

Ja czujnika nie uzywam, lecz alarm antywłamaniowy a i owszem.

ja ustawiam alarm przed wszystkimi drzwiami wejściowymi ( dzięki temu nie ''zaśmiecam'' ścian) i oczywiście przeciwpożarowy przy kuchence

[Monitkowa]

Ja zawsze używam, stawiam go nad kuchenką, ew. mikrofalówką. A 'psikawki' rozmieszczam po całej kuchni