Historie z Bezludnej Wyspy - spadochron

[ultraviolence]

Katlaa, ale pisząc w ten sposób ujawniasz swój "szacunek" do drugiej osoby. Nie sądzisz, że powinnaś przynajmniej postarać się opisać swój problem po polsku, skoro liczysz na jakąś pomoc? Poza tym uważam, że tego typu odzywka (post nade mną) jest ewidentnie wyrazem bezczelności.
Ekhm, żeby nie robić niepotrzebnego offtopa, wydaje mi się, że musisz odnaleźć na swojej mapie Opuszczoną Bazę Naukową. Udaj się tam, a sprawa powinna się rozwikłać. Grałam w Bezludną Wyspę jakiś czas temu i wybacz, ale nie przypominam sobie, aby był tam jakiś gejzer parowy...