27.10.2004, 19:50 | #32 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja tylko jak potrzebuje cmentarz np. ostatnio wymagałam tego do wystroju ogródka na uroczysku a ja to ich tą rakietą w domu zabijam przeważnie :mu: ale nie robie tego często...
|
28.10.2004, 19:29 | #33 |
Zarejestrowany: 05.10.2004
Płeć: Kobieta
Postów: 432
Reputacja: 13
|
Ekhm..
Ja mam np. rodzinkę do znencania się Zawszerobię im chatę i nie robie drzwi do wyjścia. Zdychają Albo no wprost kocham ich palić Moja kumpela raz grała simsy i urodziły się jej bliźniaki (chyba w 2) łysa zdaje sięi wkurzyła się i...wystawiła je na ulice Oczywiście porzejechał je samochód
|
29.10.2004, 18:43 | #34 |
Guest
Postów: n/a
|
Tak przyznaje się do morderstwa kilkuset simów.. Nie wiedziałam dlaczego to robię.. Kierowałam się instynktem zwierzęcym
Dobra do żeczy ja zazwyczaj zamykam sima w czterech ścuiankach zostawiam kominmek a obok iego kwiatka i czekam az sie zapali kwiatek a później sim Fajnie kiedy kostucha przychodzi |
29.10.2004, 19:40 | #35 |
Guest
Postów: n/a
|
Taa, Kostucha jest najlepszy! Ja teraz przeżuciłam się na topienie Simów. Dosyć szybko umierają, więc nie ma problemu z czymkolwiek!
|
31.10.2004, 18:11 | #36 |
Guest
Postów: n/a
|
hehe ja to z kolegą kiedyś wprowadzaliśmy chyba z 5 rodzin po 8 osób i zabudowaliśmy je w "domu" bez drzwi i kupowali fajerwerki. ALe sie fajcyli a ile grobów było. Mój kolega robił to specjalnie żeby później kupić tą działkę i żeby go duch straszyły
|
01.11.2004, 15:32 | #37 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja tam nie lubie jak mnie duchy nawiedzają. Aż mnie ciarki czasami przechodzą chociaz nie raz mi się coś takiego zdażyło! Gdy chociaż jakiś jeden duch się pojawi, to go od razu usuwam kodem move_objects on. I wtedy już sie później nie pojawia!!!
|
09.01.2005, 15:20 | #38 | |
Guest
Postów: n/a
|
Cytat:
PS.ja tam ściągnąlem te zwierzaki!! |
|
09.01.2005, 23:59 | #39 |
Guest
Postów: n/a
|
Uwielbiam w Abrze zmieniać simów w żaby jak mnie wkurzą i zawsze robię to wtedy, kiedy mam smoka... On się tak cieszy zawsze na widok żaby, że nie umiem mu tego odmówić i co miesiąc mu robię niespodziankę w postaci dodatkowego smakołyka.
|
10.01.2005, 17:22 | #40 |
Guest
Postów: n/a
|
Ja swoich simów nie zabijam chociaż kiedyś mnie wkurzyła pewna rodzinka i wszystkich spaliłam a no i jeszcze było takie coś ze mi simka zachorowała i mnie tym zdenerwowała i ja utopiłam ale za to mój kuzyn ma manie na zabijanie ich
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Temat | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatnia wiadomość |
5 Gwiazdek... czy to sława czy nie? | Fushma | The Sims 1: Rozszerzenia | 46 | 08.07.2003 16:42 |