|
09.06.2009, 12:52 | #1 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Zrobiłam 8 identycznych gostków i ich podpaliłam XD
Ale moim największym, najbardziej szalonym pomysłem w tej grze było zamykanie każdego psa, który pojawił się na mojej parceli w ogrodzeniu najpierw 2x2, a potem labiryntem ze ścian zaganiałam go do wspólnej zagrody XD I w ten sposób mój sim miał 7 psów własnych i 20 cudzych xD |
|
10.06.2009, 18:02 | #2 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Wybudowałam "dom": trzy ściany. W tym "domu" simy miały jedną kanapę, basen na niemal całą działkę (bez drabinki) w kuchni tylko kuchenkę, nawet lodówki nie miały. Aha, i jeszcze toaletę w ogródku^ Dodam, że była to ośmioosobowa rodzina.
|
17.06.2009, 08:58 | #3 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Uznacie mnie psychopatą ale ok:
1. Zrobiłem więzienia dla znienawidzonych przeze mnie osób. Dałem im tam maty (pobrane z jakiejś strony) aby wyglądało realistycznie. Kibelek taki obsr... brudny i 1 okienko zakratowane na zewnątrz, oraz 2 wewnątrz, aby klawisze mogli ich oglądac. Gdy sim coś fikał to kominek i podpalam, oraz daje mebelki. Efekt wiadomy. 2. Zrobiłem cmentarz z ponad 30 grobami, oraz tylko małą chatkę. Mieszkało w nim 8 simów. 2 kobiety, 4 facetów i 2 dzieci. Chatka miała 2 sypialnie w każdym po 2 łóżka, a kibelek i kuchnia było razem. Gdy babka gotowała żarcie zawsze ktoś szedł do łazienki i wyganiał. Tak właśnie 3 osoby umarły z głodu Reszta zginęła w pożarze (przypadkowo) no i to tyle. |
05.07.2009, 12:15 | #4 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Miałam dziecko nieopiekowałam się nim i pózniej przyszła i chciała zabrać dziecko a ja zastawiłam dom szafami No i pomogło
|
17.07.2009, 19:47 | #5 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
1. zrobiłam kiedys szkołę ;D. 7 dzieci i nauczycielka/opiekunka. Fajnie było
ale po jakims czasie wpadłam na pomysł zeby zrobić szkołę ale dla studentów. taki jakby akademik. Byli tam simowie i simki i jeden stary nauczyciel. To był ogromny kampus podzielon y na prymusów, frajerów xD,barbie i mięśniaków a i panków. i simowie sie bili o simki i wogłóle extra. czasem robiłam im wakacje i jezdzili na obozy pod namioty. 2. "big brother" xD nie musze opisywac ;D... ogormny dom bez wyjscia z simami i simkami i jeden mały czerwony pokoik wyznań. 3.Hotel <3 taki slodki malutki zrobiony w starym stylu. Codziennie całe sąsiedstwo z przedmiesci, sasiedstwa i innych otoczen przychodziło do tego hoteliku w którym obsługiwała tylko jedna młodziutka kobietka 4. a'la hogwart wiele czarodziejów i czarodziejek i oczywiscie ciemnych korytarzy ukrytych komnat znajomków z abrakadabrowa którzy przychodzili na bankiety. no i wiele grobów także czarodzieji uch... sie nazbierało tego przez te pare lat. oczywiscie juz niegram. tylko raz na pół roku 'wpadam' w odwiedziny 5. jeszcze miałam taką biedna ale śliczna simkę która romansowała z gwiazdorem (5 gwiazdek ;D ) był także sliczny ale takze uroczy i miły . jezdzili na wakacje, randki kupili duzy dom mieli bobaska a ona dodatkowo została skromna 3-gwiazdkową gwiazdą |
17.07.2009, 20:20 | #6 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
ja sobie nasadziłam drzew i nawet sobie nie zdawałam sprawy , że jak będzie duużo drzew (normalnie las : D ) to wyjdą wili i mi porwią dzieciaki simów .
|
05.11.2009, 15:15 | #7 |
Zarejestrowany: 28.01.2008
Płeć: Mężczyzna
Postów: 3,273
Reputacja: 15
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
notorycznie stwarzam nauczycielki i kolegów z klasy i się nad nimi znęcam o.O <jestem chory psychicznie>
@Liv: niewątpliwie (musiałam)
__________________
Evil is a Point of View Ostatnio edytowane przez Liv : 05.11.2009 - 17:18 |
05.11.2009, 16:26 | #8 |
Administrator Emeryt
Creator Zarejestrowany: 08.04.2008
Skąd: Hollywood
Płeć: Mężczyzna
Postów: 2,690
Reputacja: 12
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
@up: muszę to wypróbować
|
06.11.2009, 17:55 | #9 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Zdarzyło mi się kiedyś, gdy moi Simowie byli w pracy i przyszli goście, zadzwonili do drzwi a ja ich ogradzałam płotkiem. W ten sposób miałam na działce całą 'Simlandię' - żartuję! ale dużo ludzi zgromadziłam...
|
06.11.2009, 18:01 | #10 |
Guest
Postów: n/a
|
Odp: Najbardziej szalony pomysł w grze...
Ja to kiedyś wprowadzałam na jedną parcelę około 32 ludzi (po sobie, 4 rodziny), zrobiłam taki Simowy cmentarz. Potem wprowadziłam rodzinę którą grałam. Pokojówka nie mogła sobie poradzić z ilością kałuż.
Zrobiłam familię, ojciec + matka + jedna ładna córka + jedna brzydka córka. Tą brzydką zamknęłam w małym pomieszczeniu z lodówką, toaletą i samochodzikiem do zabawy. Niezły ubaw był. |
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 5 (0 użytkownik(ów) i 5 gości) | |
|
|