A ja chyba powoli dojrzewam do tej decyzji, żeby grać bez kodów. Chociaż uwielbiam od razu mieszkać w wymarzonym domu i potem przebudowywać go wedle woli/potrzeb. Np. w obecnym domu był pokój dla rodziców i dwa pokoje dla dzieci, jeden dla malucha, drugi typowo dla nastolatka. Urodził się syn a potem trojaczki i trzeba było trochę pokombinować
Ale zaczęła mnie drażnić ta niesamowita ilość gotówki, którą mają simowie, nawet grając bez kodów na kase pieniądze napływają z okazji dla osobistości...
Aczkolwiek chyba zawsze będę korzystać z MasterControllera ale tylko dla jednej funkcji - stylisty. Lubię przebierać simki w ciąży, żeby miały jakieś ładniejsze ciuszki, a nie losowe
.
Poza tym mam kilka koszulek, które nie działają dla dzieci i robią z nich takie przerażające patyczaki, nie pamiętam już, które to, a nie chcę usuwać wszystkich z folderu modów i dodatków