Dziękuję za komentarze, ale liczę na więcej, dwa to zdecydowanie za mało!
Cytat:
Napisał Liv
Niewielki dom i sklepik? Wow. No z zewnątrz wygląda O WIELE lepiej. Nie postarałeś się
|
Oj tam, ja nie potrafię skromnie budować
Cytat:
Napisał Liv
No i widzę, że znalazłeś sposób na zmianę wyglądu wszystkich możliwych miastowych
|
To by był dobry pomysł gdyby do salonu nie przychodziły cały czas te same simy
Ale to pewnie przez ten system przedsiębiorstwa, gwiazdki przywiązania klientów i takie tam...
Cytat:
Napisał Liv
Gdzie jest opis jakiejś jego reakcji na wieść, że ma syna?!
|
Wiem, wiem, zapomniałem
Generalnie to miało być tak, że on widział Luizę z brzuchem (w końcu byli sąsiadami jakby nie patrzeć) a potem z dzieckiem (gdzieś tam w mieście) i sam wywnioskował, że to jego, więc sobie wszystko wewnętrznie ogarnął zanim się dowiedział "oficjalnie".
Cytat:
Napisał Irbis
Luiza okazała się świetną fryzjerką już przy pierwszej klientce, gdy z włosów do ucha zrobiła włosy do ramion
|
No bo wcześniej były spięte
Cytat:
Napisał Irbis
syn był dla niej o wiele ważniejszy niż ojciec - powinno być "niż jego ojciec"
|
Poprawione
Cytat:
Napisał Irbis
Ciekawe czy Leon wrócił do niej bo po prostu za nią zatęsknił, czy też zapragnął być idealnym ojcem, a może bał się płacenia alimentów?
|
No pewnie trochę spoileruję, ale w sumie to żadna z tych rzeczy.
Wymyślcie sami