View Single Post
stare 23.09.2013, 13:07   #54
Caesum
Administrator
 
Avatar Caesum
 
Zarejestrowany: 26.05.2005
Skąd: Warszawa
Wiek: 29
Płeć: Mężczyzna
Postów: 1,488
Reputacja: 81
Domyślnie Odp: Gra o Miłość

Cytat:
Caesum - również dziękuję za komentarz. Co do błędów - faktycznie, większośc jest przez moją nieuwagę. Każdy odcinek czytam dwa razy, raz po napisaniu a drugi raz podczas robienia zdjęć, ale jak widać mam wbudowany ignorant błędów, bo po prostu ich nie wyłapuję
A no to witaj w klubie. U mnie też jest ciężko z wyłapywaniem błędów - staram się, ale coś nie bardzo wychodzi. Dopiero gdy ktoś inny przeczyta, nagle znajduje się ich cała masa.

Narzekałem na długość odcinków, ale teraz jest moim zdaniem dobrze. Nie wiem, albo ja się przyzwyczaiłem, albo ty powiększasz odcinki, albo jedno i drugie. Złapałem tylko dwa błędy w trzecim odcinku:
Cytat:
Po czymś takim i ona sama pewnie upadłaby na samo dno.
Powtórzenie.
Cytat:
- Nie wysilaj się na grzeczność. Mam do ciebie robotę. To pilne.
Dla ciebie.

W szóstym za to zauważyłem trochę więcej:
Cytat:
Victoria zlustrowała wzrokiem córki ubrane w niezwykle skąpy strój.
Obie są ubrane w ten jeden strój?
Cytat:
pomachał do nie jej ręką i coś krzyknął
Pomachał do niej jej reką?
Cytat:
- Na wszystkie świętości. – zaśmiała się Emily kładąc rękę na piersi.
Tutaj jest coś, o czym osobiście dowiedziałem się dopiero wczoraj od Yukie. Pierwsza kropka nie jest w ogóle potrzebna, ponieważ zdanie kończy didaskalia. To się tyczy wszystkich tego typu zdań.

Charakter Victorii jest dla mnie zagadką. Z jednej strony jest silną kobietą, która woli nosić ciężar własnych grzechów w samotności, a z drugiej jest bardzo uczuciowa, potrafi mieć nagłe wybuchy złości/strachu.

Już wiem kogo mi przypomina Andrew! Martina Freemana, jeśli ma to w ogóle jakiś sens.

Dziewczyny może i nie są głupie, za to stanowczo zbyt ufne! Zrozumiałbym, gdyby taksówkarz zaproponował podwiezienie za kasę, a im nie chciałoby się iść dalej na piechotę, jednakże nieznany im człowiek proponuje darmową przejażdżkę na sam koniec dnia, kiedy pewnie już zobaczył tylu ludzi i tak mu zbrzydło siedzenie w aucie, że kolejną osobę najchętniej by zabił(O! No to już wiem co dalej!). Doprawdy, same się o to prosiły!

Zastanawia mnie również kim jest ta postać, z którą Victoria się spotkała. Najwyraźniej bardzo go lubi.

Ostatnio edytowane przez Caesum : 23.09.2013 - 13:09
Caesum jest offline   Odpowiedź z Cytatem