Dobra, klip obejrzałam.
Bardzo spodobały mi się te nagłe przyspieszenia i spowolnienia.
Dodatkowo, fajny efekt szybkiego rozbierania
Jakież to praktyczne xD
Nie jestem pewna czy dobrze odebrałam tą historię i tak się zastanawiam... czy ta książka to jest dar szczęścia czy jednak przekleństwo... temat na dłuższą rozkminę.
W każdym razie ogólnie oczywiście na plus.
No, a teraz coś co najbardziej mi się spodobało... Sim tańczący breakdance! No poległam
Bardzo dobre momenty tanecznych choreografii. Synchrony, płynne ruchy... elementy hiphopu, dancehallu...ech, co tu pisać. Wszystko idealnie dopasowane do muzyki.
A propos, ona też mi się spodobała... Kolejna z gatunku, którego nie słucham (bo pierwszą jest oczywiście Tuvan, którą ostatnio dosłownie katuję
).
Mi, jako zwykłemu szaraczkowi się bardzo podobało
Wszystko gra ze sobą idealnie.
Gratuluję!
P.S. Czyżby Jack (jeśli dobrze rozpoznaję) dostał dodatkowy angaż?