A teraz coś ode mnie
Simki stworzone przeze mnie i moją kuzynkę. Czarodziejka moja, a wróżka jej.
Kościlda i jej niezmiernie piękne ząbki.
Lila bawiła się z pszczółkami. NIestety nie wyszło jej to na dobre.
Zgrzytające zęby. Czy coś takiego.
Rozmowa z lustrem.
Tworzymy eliksir.
Lecimy na mecz quidditcha.
Jestem zawiedziona tym, że nie tylko czarownice mogą latać na miotle
Morgan bawi się magią.
Psikus "gorąca głowa"
NIe wiedziałam, że można siedzieć na ławce która nawiedził duch. o.o
Zabawy na arenie mioteł. Czy wy też tak macie, że jak chcecie zrobić zdjęcie z bliska to miotła wam znika?
Teleportacja z pomocą LAMY. EA ma bzika na punkcie lam.
Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Morgan zamieniła się w clowna na 24 h.
I przez cały czas poruszała się tak.
Lila postanowiła kręcić się ciągle wokół jakiegoś faceta. Jednak on potraktował ja klapką na muchy.
Gra w papier, kamień, nożyce.
Lila chwali się swoimi skrzydłami.
Postaraj się o dziecko w domku dla wróżek.
Zombie!
Morgan sobie z nimi poradziła!
Okazało się, ze Lila jest w ciąży.
Ta babka, co wieczór grzebie mi w śmieciach.
Szlifowanie szmaragdów.
Lila urodziła Stokrotkę.(wiem beznadziejne imię)
Umiem latać!!!
Robienie kaczek.
Morgan wypiła jakiś eliksir. Chyba nazywał się gruba ryba?
To tyle.