Muzyczki są genialne
Mnie denerwuje, że jak ziemia będzie troszeczkę krzywa to już sim nie przejdzie, tylko stoi i macha rękami jak jakiś debil
Wkurzające też jest to, że jeśli na sekundę nic nie karzę simowi robić, to ten od razu do lodówki lezie
Edit: jeszcze to, że dzieci się pojawiają ot tak, "hej, może będziemy mieli dziecko?" i ta-da! Oto jest.
I to, jak dzwoni telefon "zrobiliśmy fontannę z tobą i masz kasę, którą do niej wrzucili". Lol
Sorry, że piszę, jak piszę, po prostu... no, po prostu.