cerastes

Bo natura nie może być sztuczna. To jakaś olbrzymia sprzeczność

To właściwie nie tyle wiedza ile obserwacje W przeciwieństwie do większości uważam, że róża, która tylko wygląda a nie pachnie to nie róża

Pasujesz do osoby, która kocha róże Wbrew pozorom nie wszystkim one pasują, chociaż to najpopularniejsze kwiaty
I ja też preferuję stare odmiany, modyfikacje zazwyczaj poprawiają kształt kosztem zapachu.

Moje ulubione to leśne konwalie Bardzo lubię też bez.
Róże bardziej wolę ogrodowe, uwielbiam też jej dziką odmianę - nie dość, ze efektownie wygląda i pachnie to jeszcze przetwory z jej owoców nie mają sobie równych.
A z kwiatów ciętych to chyba najbardziej frezja - piekna, pachnąca i trwała.

Nie zauważyłam Twojego drugiego domku
Ale juz wiem, ze jest, więc jak ochłonę (uwielbiam kamienice to możesz liczyć na komentarz

Działkę owszem, ale trzeba w nią wlozyć jeszcze wiele pracy. Za to jest w przepięknej okolicy, nad Bugiem Roślinki owszem, lubię, ale nie bardzo mam do nich rękę Za to pielę dosyć chętnie

Wiosna w mieście wcale nie jest piękna Czekam tylko na to, że zrobi sie cieplej... Nastrój pewnie bardziej przejściowy niż zimowy

Jeszcze zimowy niestety
Coś tą wiosnę słabo widac jak na razie. A co tam u Ciebie? Jak przebiegła ta ważna wizyta u lekarza? Szczerze mowiąc obawiałam się wcześniej zapytać...

Oby do wiosny...
Dobranoc

Może ja jestem romantyczną duszą...
Wracając do maja, to najpiękniejszy jest zapach kwitnącego bzu
I widok kwitnących kasztanów