Heyka, to znowu ja
Udało mi się w końcu ściągnąć sobie parę rzeczy z tamtej strony. Zabawne jednak, ostatecznie wannę wyrzuciłam... Jest bardzo ładna, ale widać, że to nieoficjalny dodatek, Simy się w nią wtapiają, bąbelki nie rozchodzą się po całej wannie... Za to zakochałam się w tamtym prysznicu i paru innych obiektach.