Cześć. Ja też dawno nie wchodziłam i to bardzo dawno, ale internetu nie miałam, a teraz mam. U mnie jak na razie nauka, przynajmniej dzisiaj mam wiele do zrobienia a jak na razie zrobiłam nie wiele.

A jakoś ostatnio nie miałam czasu wchodzić na forum niestety ... A co u Ciebie? Masz rację, dawno nie pisałyśmy

Hej Sheila, dawno nie pisałyśmy. Co u cb?

Ja chyba dobre oceny mam, no zazwyczaj piątki, czasem 4 się trafi i raz z historii -3 i -5 gdy zapomniałam zupełnie o spr. Ale mnie też właśnie wkurza...no coś [podobnego, ale nie zupełnie. Rok czy dwa lata temu, ja i przyjaciółka dostałyśmy 2 z polaka, choć dostawałyśmy 5, pisałyśmy wtedy jakiś konkurs, i wtedy dziewczyna z naszej klasy, nawet ją lubię, ale często kłamie i jest fałszywe, wbiegła do klasy gdzie pisałyśmy, i zaczęła krzyczeć że ona dostała 5, a mu 2. W ogóle zrobiła to strasznie wrednie, bo niby one teraz ma 5 a nie my. Ale i tak naprawdę miałyśmy 3, bo coś się pomyliło. Reszta tak samo, jak tacy jedni z klasy, co się kiepsko uczą, raz na dość długi, długi czas dostaną lepszą ocenę o de mnie ze spr. czy czegoś takiego, choćby mieli punkt więcej, zaczunają się wychwalać itd. Strasznie mnie to wkurza.

No zupełnie, jeszcze mnie wkurza strasznie to, że ja np. z matmy najlepsza nie jestem, ale się uczę i dostanę np. 4, a moje szanowne koleżanki wszystko ściągają i brawo 5. Tak samo z historii, religii i praktycznie wszystkiego Denerwuje mnie to strasznie ...

No naprawdę. Z tą szkołą tom sama porażka. No, nie ma to jak weekend. Boże, jak się cieszę że dziś weekend. No ale on szybko minie i znów poniedziałek sprawdziany dwa kartkówka i pewnie bęędzie jeszcze jedna z polaka, mogę się założyć. Tyle że te nasze "kartkówki" z polskiego to są takie na parę stron. i strasznie trudne.

Niezła historia z tym basenem A my teraz rekolekcje mamy, więc trochę luzu. nas męczą sprawdzianami,kartkówkami i powtórkami, ale ja uważam, że może się nam to przyda do testu, choć czasem mam takie dni, że mam w nosie wszystko, puszczam ulubioną muzykę, i leżę i leżę ... A potem się budzę,że jutro sprawdzian z matmy

No racja... ta szkoła może zamęczyć. W przyszłym tygodniu mm sprawdzian, sprawdzian i kartkówkę. I jeszcze będziemy pisać jakiś konkurs, do którego zmuszono naszą klasę bo inaczej będzie pała.
Ja gdy miałam tak 7 lat, przed pierwszą klasą, podczas wakacji na odkrytym basenie, złamałam obydwie nogi skacząc do płytkiego basenu najpierw miałam obydwie w szynie, potem prawą w gipsie, i od tej pory mam problemy z nogami ja po prostu mam życie! Musiałam być wyjątkowo....hmm. Po prostu ze mnie to sierota jest.

No racja
U mnie w porządku, miałam nogę na szynie gipsowej, bo się na wuefie przewróciłam, jak grałyśmy w 'hokeja na sucho'. Już szyny nie mam, ale i tak nie mogę stawać Teraz akurat mam w szkole rekolekcje do końca tygodnia. No i przygotowuję się do sprawdzianu 5 kwietnia. Denerwuję się

Tak w ogóle co u Cb? Nie pisałyśmy dawno : D